Kanaliza
Witajcie no i stało się musiałem rozwalić moje równe lotnisko i położyć rury pod chudziaka. Wyznaczyłem wszystkie punkty i do roboty. Pamiętajmy od odpowiednim spadku nie za duży nie za mały 1.5 - 2%. Po wszystkim zasypałem kanalizę po kawałku zamulając ja wodą i na końcu zasypałem całą ubiłem mocniej A na końcu zawibrowałem jeszcze raz płytą. Teraz przygotowałem profile do ściągania betonu i lejemy w piątek chudziak. KONIEC ZERA !!!!
Wszystko fajnie poszło test kanalizy zrobiony spady ok czyli zasypujemy, jeszcze raz poleciałem wszystko płytą i lejemy w piątek chudziaka. Dobrze, że pomogli mi kumple bo samemu z żoną mogło by być trochę ciężko, ale nie znaczy że nie do zrobienia. Chudziak wylany ręce całej rodzinki odbite na pamiątkę i w następny piątek zaczynamy lecieć muryyyyyy. Huraaaaa.
Komentarze